Jeżeli myślimy o „nauczaniu” dwulatków, wydaje mi się, że taka, jak moja tegoroczna sytuacja jest jedyną słuszną ;). Zajęcia w przedszkolu, gdzie obecnie pracuję, odbywają się 5 razy w tygodniu i dzięki temu mogą trwać krócej. Czas zajęć przystosowany jest do wieku dzieci, i tak 2-latki na angielskim spędzają maksymalnie 15 minut dziennie. W wypadku małych dzieci jest to niezwykle ważne, by uczyły się siadania w kółeczku, spędzania czasu na zorganizowanych zajęciach, poczucia rytmu (zajęcia o tej samej porze), ale w odpowiednich dla nich jednostkach czasowych, tak by były w stanie to wytrzymać :). By tak się stało musimy umieć je oczywiście zainteresować! A oto kilka sposobów, które mogą ułatwić Wam to zadanie:

1. Przedstaw dzieciom pacynkę

Mi w tym roku przyszło pracować z programem Cheeky Moneky, do którego mam pacynkę-małpkę. Dwulatki ją dosłownie pokochały. Zapoznanie z pacynką – od tego zdecydowanie należy zacząć, by dzieci nieco ośmielić, w końcu rozmawiają z zabawką, a nie z obcą panią ;). Zaletą mojej pacynki (i zresztą każdej przystosowanej do jakiegoś konkretnego programu), jest to, że mamy piosenki, w których się ona pojawia. Dzieci już po tygodniu bardzo chętnie witały i żegnały się z małpką Hello i Bye-bye song.

2. Znajdź proste piosenki

Na dwulatki, nawet płaczące, po prostu kojąco działa muzyka :). Piosenki, które przygotujesz na zajęcia, muszą być jednak bardzo proste i, w odróżnieniu do tych dla dzieci starszych, raczej wolne, spokojne. Z czasem możecie „podkręcić” tempo, jednak na początku najlepiej sprawdzi się najprostsza wersja hello song, do której dzieci będą po porostu machać rączką. Tak, jak pisałam jakiś czas temu, najlepiej wykorzystywać piosenki z płyt do istniejących już programów (np. Cheeky Monkey czy My First English Adventure), które są krótkie i niezbyt skomplikowane. Pamiętaj jednak, że w przypadku dwulatków, jedną piosenkę możesz śpiewać nawet przez dwa tygodnie, na okrągło, a i tak dzieci niekoniecznie będą ci wtórować (a przynajmniej nie wszystkie) ;).

3. Nie miej zbyt wygórowanych oczekiwań

Na tym etapie, to raczej Ty musisz dawać z siebie wszystko :). Trochę się powygłupiać, tworzyć odpowiednią atmosferę, pokazywać, śpiewać, prezentować. Dzieci mogą być zdumione i zainteresowane tym, co robisz, jednak niekoniecznie chętne do naśladowania, czy do powtarzania. Nie ma w tym jednak nic złego, to wszystko przyjdzie z czasem, a na razie możesz stworzyć im po prostu wiele okazji do osłuchania się z językiem.

4. Przygotuj różnorodne materiały

U dzieci w tym wieku jeszcze wiele rzeczy (nawet najprostszych) wywołuje żywe zainteresowanie, w związku z czym przynosząc dość często coś nowego, nawiązującego nawet do tego samego tematu, już „zyskujemy” ich uwagę :).

5. Schowaj je do Mystery Box

Wystarczy przynieść na zajęcia zwykłe pudełko (a nawet papierową torbę), do którego można schować potrzebne na zajęcia gadżety. Przedstawić je dzieciom jako Mystery Box (Bag) i potrząsać tak, by zorientowały się, że coś jest w środku. Od tego momentu są „kupione”, oczywiście dopóki rzeczy w pudełku się nie skończą ;). Ten pomysł sprawdza się także w starszych grupach, którym prezentowanie rzeczy z pudełka można nieco urozmaicić.

Pomysł nazwania go Mystery Box zaczerpnęłam od twórców Super Simple Learning, którzy stworzyli do tego nawet specjalną piosenkę. Zajrzyjcie ich na stronę, znajdziecie tam kilka pomysłów na jego wykorzystanie.

* * *

Przeczytaj także „100 words toddlers learn first”, czyli o tym, na co z językowego punktu widzenia zwrócić uwagę, planując zajęcia w 2-latkach” :).

Good luck!
M.
0 0 votes
Ranking
Subscribe
Powiadom o
guest
5 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments
Anonimowy
Anonimowy
10 lat temu

Witam, mam taki problem z dwulatkami i z dziećmi starszymi także, że nie wiem jak je usadzić w kółku, a jak już jakimś cudem usiądą to za moment tłoczą się na siebie. Jakieś pomysły?

Head Full of Ideas
Reply to  Anonimowy
10 lat temu

Make a circle song, np. od Super Simple Songs (dla starszych) lub chant (dla młodszych) – czasem takie piosenki są dostępne na płytach z różnych programów, ale można ich też poszukać w internecie.
Niesamowite jak dzieci na nie reagują. Proszę spróbować kilka razy z muzyką, włączać piosenkę za każdym razem kiedy kółko się psuje – na początku często,tak samo po każdej aktywności, która nie odbywa się w kole (różne zabawy itp.) przechodzić do kółka za pomocą transition chant (np. tej z youtube: https://www.youtube.com/watch?v=Y87H8mBg_is). Potem wystarczy tylko nucić kawałek, a dzieci już wiedzą o co chodzi. Należy jednak pamiętać, że dla przedszkolaków nie jest to takie łatwe(siedzenie w idealnym kółku, zwłaszcza jeżeli jest ich sporo) i trzeba mieć sporo cierpliwości, by to wyćwiczyć. Powodzenia! 🙂

Head Full of Ideas
Reply to  Anonimowy
10 lat temu

https://www.youtube.com/watch?v=CoYK8MnwxW0 – polecam zastosować wszystkie 🙂

Anonimowy
Anonimowy
Reply to  Anonimowy
10 lat temu

dziękuję za radę, biorę się do szukania takich piosenek po francusku – chociaż tu grunt uboższy w porównaniu do angielskiego, na pewno zrobię coś w tym kierunku, a jak znajdę to dam znać, ewentualnie sama wymyślę słowa i melodię:) pozdrawiam

Anonimowy
Anonimowy
10 lat temu

spiewacie jakąś piosenkę, chodzicie podczas niej w kołko, gdy piosenka się kończy rzucasz komenta"sit down" potem stand up a pozniej znów sit down i juz pieknie siedza, u mnie sprawdza sie bez piosenki i z innymi komendami

Udostępnij ten artykuł

Kategorie

ODWIEDŹ MNIE

NEWSLETTER

Jeśli podobają Ci się moje pomysły, zapisz się do mojego newslettera i bądź na bieżąco!
Archiwa
5
0
Zostaw komentarzx